sobota, 26 grudnia 2015

Nauka czytania po polsku - seria Kocham czytac


Dokladnie rok temu dostalismy zestaw pierwszy: pakiet pierwszych 18 ksiazeczek. Nauka czytania ta metoda okazala sie strzalem w dziesiatke bo maly nie tylko nauczyl sie juz czytac proste teksty ale takze stal sie odwazniejszy w kwestii komunikacji z innymi osobami. Wczesniej dlugo nie odzywal sie do swojej pani w szkole (bo do tej pory chodzil do szkoly francuskiej a prawdziwy 100% homeschooling dopiero  zaczynamy) ale juz w tydzien po rozpoczeciu nauki czytania dowiedzialam sie, ze zaczal z nia rozmawiac (po francusku oczywiscie).


Pierwszej serii jeszcze nie skonczylismy bo stanelismy na tomiku z "sz, rz, z z kropka" ze wzgledu na fakt, ze synek ma problem z wymowa tych glosek. Ale niedawno w paczce od babci z Polski przyjechaly tez nowe ksiazeczki z tej serii, poniewaz mlody zaczal sie denerwowac cwiczeniami sylabowymi a fakt, ze widzi kolejne ksiazeczki jest dla niego motorem do dalszej nauki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz